Kawa od PODKAWA – pasja z Indonezji

Większość z nas rozpoczyna swój dzień od kawy. Z reguły jest ona dla nas ,,pobudzaczem”, który pomoże nam lepiej zacząć dzień. Ale czy kawa oprócz samego pobudzania może stać się dla nas czymś przyjemniejszym? Ciekawszym? Zatrzymującym nas na chwilę w miejscu? Palarnia Podkawa udowodniła nam, że TAK.
Nie musieliśmy jechać na koniec świata, aby znaleźć wyjątkową kawę wypalaną z pasją. Okazało się, że odkryliśmy ją niemalże po sąsiedzku w okolicach Łodzi – a konkretnie koło osiedla w Smulsku.
Byliśmy bardzo zaskoczeni, kiedy zastaliśmy nie fabryczne budynki, a bardzo urokliwy zajazd ze stajniami, które prowadzi bardzo sympatyczne, polsko-indonezyjskie małżeństwo –  Kinga Wojtczak i Ayrton Wibowo.
Pani Kinga sprawiła nam tą przyjemność i oprowadziła po swoim gospodarstwie, a przede wszystkim po palarni kawy, gdzie opowiedziała nam o wielkiej pasji do indonezyjskiej kawy.

Nasza wspólna przygoda z kawą rozpoczęła się na wyspie Flores w Indonezji, gdzie stworzyliśmy pierwszą stację procesowania kawy. To tam zrozumieliśmy, że prawdziwa jakość zaczyna się u źródła – na plantacji, w trosce o każde ziarno i ludzi, którzy je tworzą.

Fragment artykułu ze strony podkawa.pl

Dowiedzieliśmy się o tym jak ważną rolę odgrywa współpraca z farmerkami  mieszkającymi na Flores, które dbają o proces produkcji tamtejszej kawy. Dzięki czemu osiąga ona swój unikalny smak.

Co roku, w czasie zbiorów, odwiedzamy nasze stacje, by ramię w ramię z farmerkami pracować na plantacjach i dbać o jakość ziaren. Wspólnie rozwijamy nowe, eksperymentalne metody obróbki oraz inwestujemy w infrastrukturę.

Fragment artykułu ze strony podkawa.pl

Po skosztowaniu tej niesamowitej kawy oraz bardzo miłej i edukującej rozmowie, postanowiliśmy wzbogacić asortyment naszego sklepu o ten wyjątkowy produkt jakim jest oczywiście kawa Podkawa. Abyście również mogli, w zaciszu swojego domu, odbyć aromatyczną podróż w różne zakątki świata – ponieważ ziarna Podkawy nie ograniczają się jedynie do Indonezji, ale pochodzą one również z Meksyku, czy Peru 🙂

Wybierz swoją kawę